Dzieki Ania, tak myslałem. Czy nie istnieje jednak obawa, że marszałek będzie chcial wydac decyzję o karze 10 tys. myśląc, że podmiot nie dopełnil obowiązku? Jaka jest procedura? czy najpierw wszczyna procedurę żądając wyjaśnień, czy od razu wydaje decyzję? Jeśli ma wszczynać procedury i wysyłać pisma, to czy nie lepiej ubiec marszałka i napisać krótką informację, że nie bylo odpadów?