Panowie zgadza się z tym, że kable samochodowe traktowane są jako „odpad”. Niewiele jest firm które chcą się tym zajmować. Wynika to z faktu, że kable te zawierają w sobie niewielkie ilości metali nieżelaznych. Proces ich granulacji jest o tyle skomplikowany, że do granulatora kable powinny trafić w czystej postaci. Dodatkowo przetwarzanie ich jest opłacalne wtedy gdy robimy to w procesie ciągłym. Inaczej sprawa wygląda przy recyklingu kabli grubszych ( tj. średnica od 8 mm do 8 cm) Wtedy mamy do dyspozycji dużą ilość miedzi a czas przerobu jest stosunkowo krótki. Co się tyczy maszyn własnej konstrukcji ( te bez znaku CE), stanowczo odradzam. Maszyny te często są słabo zabezpieczone. Jeżeli dojdzie do wypadku pracownika, wtedy mamy poważne problemy. W dodatku kto prowadzi punkt recyklingu, ten wie że pierwsze o co pyta się podczas kontroli to dokumentacja maszyn. Czasy palenia kabli odeszły (na szczęście) w zapomnienie. Jeżeli ktoś poważnie myśli o przetwórstwie kabli to polecam zobaczyć ... [Treść zablokowana] ... Na stronie są pokazane przykłady kabli i film jak się przerabia. Jeżeli ktoś dopiero zaczyna w temacie mogę polecić mu maszynę PK60 również jest zaprezentowana na stronie. Jej cena jest na tyle niska, że maszyna potrafi się zwrócić po wygraniu jednego przetargu :-) Co się tyczy dostępności kabli to można je pozyskać z : firm wyburzeniowych, górnictwa firm takich jak zakłady energetyczne, telekomunikacyjne itp.