forum dyskusyjne
pytaj, ... odpowiadaj, ... dyskutuj , daj się poznać innym jako fachowiec w branży
Aby prawidłowo korzystać z serwisu, należy włączyć w przeglądarce obsługę JavaScript.
Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, skorzystaj z pomocy jej producenta.
Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, skorzystaj z pomocy jej producenta.
WSZYSTKIE KATEGORIE
Schowek - Forum
Pojazd do kasacji
Wysłany - 2010-04-09 12:38
Odsłony - 1464
GOŚĆ
Mam pytanie jak to jest przy zgonie właściciela???
Jak postępować w sytuacji gdy właściciel pojazdu nie żyje????
SYTAUCJA PATOWA
Rodzina biedna.. Nie mają pieniędzy na postepowanie spadkowe..
Ubezpieczyciel wisi im nad głową...
Wartość samochodu zerowa.
Macie jakiś pomysl????
Jak postępować w sytuacji gdy właściciel pojazdu nie żyje????
SYTAUCJA PATOWA
Rodzina biedna.. Nie mają pieniędzy na postepowanie spadkowe..
Ubezpieczyciel wisi im nad głową...
Wartość samochodu zerowa.
Macie jakiś pomysl????
Oferty biznesowe związane z tematem wątku dyskusji
Odpowiedzi
Re: Pojazd do kasacji
Wysłany - 2010-04-10 10:28:52
GOŚĆ
Witam , według mnie do stacji demontażu po śmierci właściciela może przyprowadzic auto współmałżonek lub dzieci, które po upływie chyba 1/2 roku i tak zostaną właścicielami, mimo że nie będzie postępowania spadkowego. Osoba przyprowadzająca pojazd musiałaby posiadac akt zgonu właściciela oraz upoważnienia od pozostałych, najbliższych krewnych (małżonek, rodzeństwo),że wyrażają zgodę na przekazanie pojazdu do stacji. wtedy nie powinno byc problemu. Musisz jednak miec pewnośc że nie ma jakiejś innej bliskiej rodziny, która mogłaby miec roszczenia w przyszłości. Ale wtedy można powołac się na przepis, iż działałeś dla dobra interesu społecznego. W razie potrzeby odszukam artrykuł i Dz. U. Pozdrawiam
Re: Pojazd do kasacji
Wysłany - 2010-04-13 09:22:38
GOŚĆ
Witam,
proponuje aby członek najbliższej rodziny.syn, córka zmarłego poszła do kierownika wydziału komunikacji i przedstawiła im zaistniała sytuację, tzn. że koszty postępowania przewyższają wartość pojazdu.
Miałem kilka takich przypadków w swojej firmie, zazwyczaj kierownik wydziału komunikacji wyrażał zgodę, że wyrejstruje taki samochód.
Klient dostarczał samochód, akt zgonu i upoważnienie od najbliższych tzn, żona zmarłego, rodzeństwo, na tej podstawie wystawiałem zaświadczenie i samochó byl wyrejestrowywany.
pozdrawiam
proponuje aby członek najbliższej rodziny.syn, córka zmarłego poszła do kierownika wydziału komunikacji i przedstawiła im zaistniała sytuację, tzn. że koszty postępowania przewyższają wartość pojazdu.
Miałem kilka takich przypadków w swojej firmie, zazwyczaj kierownik wydziału komunikacji wyrażał zgodę, że wyrejstruje taki samochód.
Klient dostarczał samochód, akt zgonu i upoważnienie od najbliższych tzn, żona zmarłego, rodzeństwo, na tej podstawie wystawiałem zaświadczenie i samochó byl wyrejestrowywany.
pozdrawiam
Re: Pojazd do kasacji
Wysłany - 2010-04-15 10:30:17
GOŚĆ
Pracuje w niewielkiej stacji demontażu kasujem ok.300 samochodów rocznie i to nam
wystarcza.
Wprowadziliśmy ułatwienia dla klientów z samochodami niekompletnymi wysyłamy lawetę wraz z pracownikiem biurowym która na miejscu sprawdza wszystkie dokumentu i wypisuje zaświadczenie ponieważ zdarzało sie tak że autko zabralismy a zanim klient dojedzie do siedziby do firmy podpisać dokumenty to minął nieraz nawet i rok... no i poźniej mamy problem w sprawozdaniu...
Niestety jak to w naszym Państwie bywa ustawodawcy chcą mi takie ułatwienia dla klientów utrudnić wprowadzając do zaświadczeń masę pojazdu przyjętego...
Dotychczas ważyliśmy pojazdy zaraz po przyjeździe do siedziby firmy.. i wpisywaliśmy do ewidencji, teraz będąc u klienta nie mam mozliwości zważenia pojazdu..
Jeśli ustawodawca chciał utrudnić życie stacjom demontażu a w rezultacie klientom to POGRATULOWAĆ!!!
wystarcza.
Wprowadziliśmy ułatwienia dla klientów z samochodami niekompletnymi wysyłamy lawetę wraz z pracownikiem biurowym która na miejscu sprawdza wszystkie dokumentu i wypisuje zaświadczenie ponieważ zdarzało sie tak że autko zabralismy a zanim klient dojedzie do siedziby do firmy podpisać dokumenty to minął nieraz nawet i rok... no i poźniej mamy problem w sprawozdaniu...
Niestety jak to w naszym Państwie bywa ustawodawcy chcą mi takie ułatwienia dla klientów utrudnić wprowadzając do zaświadczeń masę pojazdu przyjętego...
Dotychczas ważyliśmy pojazdy zaraz po przyjeździe do siedziby firmy.. i wpisywaliśmy do ewidencji, teraz będąc u klienta nie mam mozliwości zważenia pojazdu..
Jeśli ustawodawca chciał utrudnić życie stacjom demontażu a w rezultacie klientom to POGRATULOWAĆ!!!
Ilość rekordów 1 do 3 z 3
